środa, 17 października 2012

Spaghetti carbonara

Niewątpliwym mistrzem spaghetti w naszym domu jest mąż:) ostatnio dostąpiłam zaszczytu przyuczenia do przygotowywania spaghetti carbonara. Danie szybkie, sycące, mało wymagające - to moje wrażenia, ale to może też dlatego, że byłam głównie smakoszem i asystentem. 
Na koniec stwierdzam, że wspólne gotowanie jest dobre:) 
Mąż przygotowując spaghetti po raz pierwszy kierował się przepisami ze stron www.kuron.com.pl oraz www.domowe-gotowanie.pl, poniżej cytuję sprawdzone przez niego połączenie obu tych propozycji.

Składniki:
  • 4 żółtka
  • 2 duże plastry wędzonego boczku
  • 250 ml śmietany 30%
  • 1 ząbek czosnku
  • parmezan
  • sól, pieprz, rozmaryn
  • makaron spaghetti (ostatnio upodobaliśmy sobie taki ciemny - Lubelli)

Boczek kroimy w kostkę, podsmażamy na patelni (w tym samym czasie już trzeba wstawić makaron:)) Żółtka blenderujemy ze śmietaną, przeciśniętym czosnkiem, częścią parmezanu i przyprawami. Do podsmażonego boczku dodajemy ugotowany makaron, chwilę smażymy. Dodajemy sos jajeczny. Ponownie chwilę smażymy - niezbyt długo - ciągle mieszając. Trzeba uważać, aby sos się nie zważył. Podajemy posypane parmezanem.







Edit: wpis bierze udział w akcji: 


10 komentarzy:

  1. Wygląda przepysznie! Jedno z moich ulubionych spaghetti...

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam spaghetti, u Ciebie tak ładnie podane, fajnie że w lidlu wkrótce tydzień włoski, liczę na jakieś fajne sosy i makarony:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wstyd się przyznać, ale jeszcze nigdy nie jadłam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda bardzo ładnie, szkoda, że prawdziwa Carbonara nie zachęca mnie do zrobienia jej :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz może na myśli sos na bazie wody z gotowania makaronu? :)

      Usuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń