Po dłuższej przerwie... ale wracamy:) za oknem chłodna "prawie" jesień, śniegu nie widać... a zimy chce się. I nie wiadomo skąd, i jak wpadł nam pomysł! Zrobimy sobie własną zimę! :)
No dobrze, to nie do końca było tak:) Nadszedł po prostu czas na obiad, zachciało mi się surówki z białej kapusty, po przygotowaniu której tak jakoś skojarzyło mi się ze Skandynawią, a jak Skandynawia to i renifery, i śnieg, jak śnieg to zima. A jak zima to i nasza wielka radość :D
![]() |
Renifery w drodze na biegun:) |